Plener malarski Stowarzyszenia Plastyków „Azyl” z Piły (1 – 8.08.2010).

Także w tym roku 4 grupy twórców odwiedzą w różnych terminach Klasztor w Stoczku na Warmii.

Od pierwszego do ósmego sierpnia artystycznego natchnienia pod okiem Matki Pokoju szukało Stowarzyszenie Plastyków „Azyl” z Piły. W plenerze udział wzięło 13 osób na czele z p. Ewą Sitarz – organizatorką grupy (Barbara Kujawa, Bożena Pudełko, Hanna Grabowska, Krystyna Grześkowiak, Danuta Dobrzykowska, Danuta Gościńska, Danuta Skowrońska, Tadeusz Szweda, Maria Walczak, Krystyna Konarska, Czesława Dutkiewicz, Ryszard Perzyński).

Powstało kilkadziesiąt prac, przewarzało malarstwo olejne, były obrazy na szkle, na jedwabiu oraz rzeźba w korze. Motywy różne – od pejzaży poprzez martwą naturę, kompozycje kwiatowe, architekturę, po malarstwo i rzeźbę o tematyce religijnej – do czego inspirowało przecież szczególne miejsce.

        

W sobotę wieczorem siódmego sierpnia odbył się uroczysty wernisaż poprzedzony Mszą św. dziękczynną za Boże talenty, tak obficie udzielone plenerowiczom. Wśród zaproszonych gości był wójt gminy Kiwity p. Zygmunt Bekieszczuk – gospodarz regionu, liczni przyjaciele Sanktuarium Matki Pokoju w Stoczku. Uroczystość uświetnił ponadto występ młodego artysty – muzyka Krzysztofa Żebrowskiego, obecnie studenta Akademii Krakowskiej. Na cześć zebranych gości i plenerowiczów wykonał On półgodzinny koncert na instrumencie zwanym tubą. Występ przyjęto owacjami, nic zresztą dziwnego, bo muzyk ten choć jeszcze młody, należy już do najbardziej utalentowanych tubistów w Polsce.

 

         

W niedzielę ósmego sierpnia przyszedł czas pożegnań. Jak trudno stąd wyjeżdżać, jak nam tu było dobrze! Zgodnie stwierdzali artyści. Czy możemy przyjechać za rok? Część prac powędrowała do Piły, część została w stoczkowskiej galerii, aby cieszyć oko przybywających tu pielgrzymów i turystów.

        

 Zobacz więcej:      

 

 

Logowanie