Wraz z nadejściem upragnionej wiosny, do Sanktuarium w Stoczku przybywa coraz więcej pielgrzymów i turystów.
Oczarowani pięknem warmińskiej przyrody, podziwiają przydrożne kapliczki i krzyże, przemierzają pątniczy szlak tej świętej ziemi, tak bardzo przez wieki doświadczonej. Kiedy przekraczają progi stoczkowskiej świątyni i klasztoru, wyczuwają szczególną obecność Matki Pokoju i Prymasa Tysiąclecia – więźnia.
Na zdjęciach, pielgrzymi z Łotwy, z pzejęciem dotykają niezwykłej historii miejsca, niektórzy zatopieni w głębokiej modlitwie zostawiają u dobrej Matki swoje troski, polecają się wstawiennictwu Sługi Bożego Kard. Stefana Wyszyńskiego.
Ks. Rinalds, marianin, organizator pielgrzymki, tłumaczy gorliwie na łotewski słowa przewodnika.