Święta Warmia - Gietrzwałd
stomasz
30/01/2010 02:43

1. Zarys dziejów

Gietrzwałd to niewielka miejscowość leżąca w południowej części Warmii, nieopodal dawnej granicy diecezji pomezańskiej, otoczona wzgórzami, ciągnie się wzdłuż rzeki Giłwy.

Jej nazwa pojawia się już w dokumentach z XIV wieku, kiedy to 19 maja 1352 r. Kapituła Warmińska wydała dekret lokacyjny dla wsi i kościoła. W XIV wieku wybudowano tu kościół drewniany, a w XV w. – murowany, pod wezwaniem Narodzenia NMP. Pierwsza świątynia była mała, drugą wybudowano już z cegieł. Kościół ten konsekrował biskup Jan Wilde 31 marca 1500 r. Parafia była znana z kultu obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Pierwsza wzmianka o jej istnieniu w kościele pochodzi z XVI w., jednak autora obrazu nie znamy. Wizerunek przedstawia Maryję z Dzieciątkiem Jezus z łacińskim napisem: „Ave Regina Coelorum, Ave Domina Angelorum”.

Po niemiecku Gietrzwałd nazywano Ditrichswalde, natomiast zapis Dytherichswald znajduje się w dokumencie lokacyjnym, i taka wersją posługiwano się aż do 1945 roku. Nazwa Dytherichswald oznaczać miała, według Wiktora Roehricha, znawcy kwestii kolonizacji Warmii „Dziewiczy las” i być może, była ona pochodzenia pruskiego, a w borach warmińskich znajdowało się sporo niewielkich osad.

W czasie potopu szwedzkiego, w połowie XVII stulecia, Gietrzwałd ograbili żołnierze, a wnętrze kościoła splądrowano i ograbiono. Sama świątynia ocalała. Następne lata przyniosły całej Warmii rozkwit pod wieloma względami. Świątynia w Gietrzwałdzie została więc gruntownie odrestaurowana i bogato wyposażona. Jednak niedługo trwał względny spokój oraz stabilizacja. We wrześniu 1772 r. Warmia została inkorporowana do Prus, a wraz z nią także i Gietrzwałd. Ze spisu dokonanego przez zaborcę dowiadujemy się, że w Gietrzwałdzie znajdowało się 57 domów i mieszkały tam 242 osoby.

Sporych zniszczeń dokonały tu wojska napoleońskie, które maszerując przez Prusy Wschodnie w 1807 r. na Moskwę, nie ominęły Gietrzwałdu. Miejscowa ludność musiała utrzymywać stacjonującą Armię. Poza tym żołnierze dopuszczali się licznych kradzieży. Świątynia z czasem zaczęła popadać w ruinę. W 1865 r. ówczesny proboszcz Józef Jordan podjął decyzję o rozbudowie ciasnego i grożącego zawaleniem kościoła, jednak zdołał wyremontować tylko stary kościół. Prace dokończył jego następca ks. Augustyn Weichsel.

W 1820 roku w Gietrzwałdzie mieszkały 353 osoby w większości pochodzenia polskiego. Zarządzenie władz niemieckich z 25 listopada 1865 r. niemal całkowicie wyrugowało język polski ze szkół. W 1873-1874 r. ukazały się ustawy, zwane „majowymi”, skierowane przeciw Kościołowi, a pośrednio uderzające również w ludność polską. Ustawy uzupełnione dekretami, w praktyce uzależniały Kościół od państwa. Wstrzymano urzędowe dotacje na cele kościelne, a każdy kapłan musiał być zatwierdzony przez władze państwowe. Kościoły zostały pozamykane i opieczętowane. Kary wymierzano najczęściej za czynności duszpasterskie w czasie odpustów, a zwłaszcza w Gietrzwałdzie. Powoływano duchownych przed sądy, bądź jako oskarżonych, bądź jako świadków. Rekordową liczbę oskarżeń w tym względzie uzyskał proboszcz gietrzwałdzki ks. A. Weichsel. Wzywano go 24 razy, by świadczył przeciw innym księżom.

2. Objawienia z 1877 roku i kult maryjny

W czasie kulturkampfu, w roku 1877, miały miejsce objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie od 27 czerwca do 16 września. Był to moment zwrotny w dziejach sanktuarium. Zaczęli wówczas napływać pątnicy, i to w ogromnej liczbie, każdego dnia; w dni powszednie przybywało ich prawie dwa tysiące. Rozpoczęto rozbudowę kościoła. Architekt skomponował nowy, jednolity obiekt w stylu eklektycznym. Wewnątrz kościoła została wykonana polichromia przez najlepszego wówczas na Warmii malarza Justyna Bornowskiego z Elbląga.

Stojąca przed kościołem kapliczka została wybudowana w trakcie objawień na wyraźną prośbę Maryi, wyrażoną w dniach 6 i 9 lipca 1877 r. Wizjonerki otrzymały wówczas dokładne wskazania, jak ma wyglądać figura w kapliczce.

Z miejscem objawień integralnie łączy się źródełko, stanowiące dla wielu wiernych ważny cel pielgrzymek. Ks. Weichsel polecił wizjonerkom, aby poprosiły Matkę Bożą o błogosławieństwo źródełka. Matka Boża się zgodziła i wyznaczyła dzień 8 września na jego pobłogosławienie. Tego dnia wieczorem, zebrało się przy źródełku kilkadziesiąt tysięcy wiernych. Matka Boża pobłogosławiła źródełko i zebranych pątników, tak jak to czyni kapłan podczas Mszy św. Od tego czasu w miejscu tym pielgrzymi doznają wielu łask i uzdrowień.

Objawienia, które miały miejsce w Gietrzwałdzie, zmieniły oblicze religijne i moralne mieszkańców tego regionu. Uwieńczeniem tych zmian była uroczysta koronacja obrazu 10 września 1967 r., której dokonał Prymas Polski ks. kardynał Stefan Wyszyński. W roku 1970 papież Paweł VI nadał kościołowi w Gietrzwałdzie tytuł Bazyliki Mniejszej. Czwarty Ogólnopolski Kongres Mariologiczny i Maryjny wykazał trwałość kultu przez sto lat, a to doprowadziło do uroczystego potwierdzenia prawdziwości objawień w dniu 11 września 1977 r. Obecnie trwa proces beatyfikacyjny jednej z wizjonerek s. Barbary Samulowskiej.

Logowanie